Dzień siedemnasty

W DRODZE DO NUUK (PROM)

Wersja Łukasza

Dzień na statku. Mamy ograniczone możliwości poruszania się. Ogólnie czas spędzamy na rozmowach i odpoczynku. Poluję również na duże gór lodowe koło których przepływamy od czasu do czasu. Oglądam fantastyczny zachód słońca – niebo po prostu eksploduje kolorami.

Wieczorem znowu się pakujemy – do Nuuk przypływamy wczesnym rankiem. Mają na nas tam czekać Agnieszka i Thomas.

Na statku byłem tylko jeden dzień, ale podróż mi się strasznie nużyła. Trzech dni na statku do Ilulissat chyba bym nie wytrzymał (a statek płynie właśnie tam).

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Kod ochrony antyspamowej
Odśwież kod

*